Zawierając umowę najmu, właściciel nieruchomości powierza lokal w użytkowanie najemcy, jednocześnie zapewniając mu poczucie komfortu i bezpieczeństwa. Częstym problemem w relacjach wynajmujący-najemca okazują się kwestie kontroli nieruchomości dokonywanych przez inwestora. Warto sprawdzić, co na ten temat mówi prawo, by dowiedzieć się, kiedy wynajmujący może kontrolować mieszkanie i czy taka rutynowa kontrola jest w ogóle możliwa.
Spis treści:- Rutynowa kontrola mieszkania podczas najmu – czy to możliwe?
- Kiedy wynajmujący może kontrolować mieszkanie?
- Kontrola wynajmującego po wcześniejszym ustaleniu
- Kontrola stanu mieszkania przez właściciela – uwaga na naruszenie miru domowego!
Rutynowa kontrola mieszkania podczas najmu – czy to możliwe?
Rozwiązania wątpliwości dotyczących tego, czy i kiedy wynajmujący może kontrolować mieszkanie, należy szukać w definicji umowy najmu. Zgodnie z nią, właściciel zawierający taką umowę z najemcą, oddaje mu rzecz (w tym przypadku jest to lokal) do jego własnego użytku na czas określony w umowie. Innymi słowy, podpisując umowę najmu, wynajmujący na czas jej trwania traci prawo do swobodnego rozporządzania lokalem, a więc również prawo do przebywania w lokalu bez wyraźnej zgody najemcy.
Tego rodzaju zapis bardzo łatwo zrozumieć: żaden lokator z pewnością nie chciałby być zaskakiwany przez wynajmującego spontanicznym wizytacjami bez wskazania wyraźnego powodu, np. awarii instalacji lub usterki budowlanej. Kontrola mieszkania podczas najmu nie jest więc możliwa bez uzasadnionej przyczyny i może stanowić naruszenie warunków umowy przez wynajmującego.
Aby umożliwić sobie możliwość kontroli w mieszkaniu podczas trwania umowy najmu trzeba w tejże umowie zawrzeć odpowiednie zapisy, które oznaczają zgodę najemcy na kontrolę mieszkania podczas najmu. Dlatego przy zawieraniu umów najmu warto jest korzystać ze sprawdzonych wzorów umów lub jeszcze lepiej powierzyć wynajęcie mieszkania specjalistom.
Kiedy wynajmujący może kontrolować mieszkanie?
Oczywiście, jak to zwykle bywa w przypadku przepisów, od każdego z ich istnieją pewne wyjątki. Nie inaczej jest w kwestii kontrolowania mieszkania przez właściciela w trakcie trwania umowy najmu. Jak już wspomnieliśmy, kontrola wynajmującego możliwa jest w razie awarii lub zepsucia elementów znajdujących się na wyposażeniu lokalu. Mówi o tym artykuł 10 Ustawy o ochronie praw lokatorów. Zgodnie z nim, najemca zobowiązany jest do niezwłocznego udostępnienia lokalu w celu usunięcia powstałej usterki. Co, jeśli nie chce tego zrobić? W takiej sytuacji wynajmujący ma prawo wejść do mieszkania w towarzystwie funkcjonariuszy policji lub straży miejskiej (bądź gminnej), lub – jeśli to konieczne – straży pożarnej.
Innym przykładem sytuacji, kiedy wynajmujący może kontrolować mieszkanie w trakcie obowiązywania umowy najmu, jest włamanie. Jeśli w momencie kontroli w lokalu nie ma w nim lokatorów, właściciel ma prawo uzyskać dostęp do wnętrza.
Kontrola wynajmującego po wcześniejszym ustaleniu
Aby uniknąć kłopotliwych i stresujących dla obu stron sytuacji, warto wypracować rozwiązania, które nie będą naruszały prawa oraz nie wpłyną negatywnie na wzajemne relacje. Dobrym sposobem unikania konfliktów jest wcześniejsze ustalenie dat kontroli ze strony właściciela i zapisanie ich w umowie najmu. Wówczas najemca, we wskazanym terminie, również zobowiązany jest udostępnić lokal w celu dokonania okresowego przeglądu.
Kontrola stanu mieszkania przez właściciela – uwaga na naruszenie miru domowego!
Warto pamiętać, że nieuzasadnione i nieuprawnione wejście do wynajmowanego mieszkania może zostać potraktowane jako naruszenie miru domowego. Podobnie w sytuacji, gdy wynajmujący mimo wyraźnych próśb najemcy odmawia opuszczenia lokalu. Aby uniknąć tego rodzaju sytuacji, najlepiej już na początku ustalić zasady, na jakich odbywać się będzie kontrola stanu mieszkania przez właściciela.